Autor Wiadomość
Renia
PostWysłany: Pon 19:39, 09 Sty 2012    Temat postu: co dalej...

Niczego się nie wyjaśni, rozprawiając o charakterach narodowych, które są zmienne, kształtowane przez okoliczności historyczne. Faktem jest za to, że umysły i charaktery konkretnych, sprawujących władzę osób wpływają na dzieje państw, a nieraz rozstrzygają o nich. Na samej górze, w ośrodku rządzącym zapadają decyzje, kiedy, na co i jak użyć sił, nagromadzonych pracą bezimiennego tłumu, a historia tysiąc razy dowiodła, że wcale nie każdy błąd można odrobić.
(Paweł Jasienica)
Lechu
PostWysłany: Śro 7:35, 04 Sty 2012    Temat postu: co dalej...

Nie spelnione marzenia i rozczarowanie rzadzacymi...
Aga
PostWysłany: Śro 15:07, 21 Gru 2011    Temat postu:

fragment z książki ks. Malińskiego
Aga
PostWysłany: Śro 15:06, 21 Gru 2011    Temat postu: Pod znakiem kryzysu???

“Będąc dzieckiem, słuchałem chętnie bajek. Ale zawsze – czy to chodziło o Królewnę Śnieżkę, Sierotkę Marysię, o Jasia i Małgosię, czy o inne bajki, które kończyły się pokonaniem wroga, ślubem, weselem, ucztą, zawsze miałem niedosyt. Chciałem wiedzieć, co będzie dalej. Co było dalej, gdy chłop stał się królem, sprzątaczka księżniczką, gdy pastuch ożenił się z królewną – co było dalej, jak wyglądało ich dalsze życie?
Myśmy też przeżyli bajkę od 1939 roku. Bajkę okrutną, której ślady pokryły nasze pola, wsie i miasta. Ludzie zostali zniszczeni, wywiezieni, wydziedziczeni, żyliśmy zamknięci jak w zakratowanym lochu, z którego nie było żadnych szans wyjścia. I zdawało się, że nie wydostaniemy się z niego nigdy. Ale okrutna bajka skończyła się w roku 1989 happy-endem.
I co dalej???”

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group