|
PSKO - Forum dyskusyjne Forum Polonii Bułgarskiej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dianaaa
*
Dołączył: 27 Maj 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:16, 27 Maj 2013 Temat postu: Związek z Bulgarem |
|
|
Witam wszystkich serdecznie.
Temat mojej wiadomości jest bardzo banalny i może dla niektórych śmieszny.
A mianowicie jestem Polką i związałam się z Bułgarem. Kilka dni temu obchodziliśmy naszą pierwszą rocznicę.
Jestem osobą bardzo młodą. Mam 21 lat. Rok temu skończyłam szkołę i wyjechałam do Berlina, aby trochę dorobić. Tam poznałam Jego. Ma na imię Stanyo i ma obecnie 25 lat. Pracowaliśmy razem w jednej firmie i mieszkaliśmy blisko siebie. Bardzo szybko się w sobie zakochaliśmy. Okres spędzony z nim w Berlinie wspominam bardzo miło.
Gdy skończyła nam się umowa o pracę, postanowiliśmy, że spróbujemy być razem. Zresztą nie wyobrażaliśmy sobie życia bez siebie. Stanyo odwołał swój lot do Bułgarii, a ja zabrałam go ze sobą do Polski. Później załatwiliśmy sobie pracę sezonową w Anglii. Mieliśmy spędzić w Polsce 2 tygodnie i wyjechać. Szybko okazało się, że jestem w ciąży.
Muszę przyznać, że był to dla mnie ogromny szok. Jakie było moje zdziwienie, gdy zobaczyłam, że Stanyo się ucieszył. Bowiem dla Bułgara kochać i być kochanym to coś najważniejszego, a gdy dochodzi do tego dziecko z ukochaną, to szczyt szczęścia. Byliśmy szczęśliwi.
Było naprawdę bardzo kolorowo. Stanyo miał zacząć pracę w Polsce. Czekaliśmy bardzo długo. Niestety nikt nie chciał go zatrudnić, bo jest z Bułgarii. Bardzo go to podłamało. Stanyo zawsze powtarza, że prawdziwy Bułgar zarabia na swoją rodzinę, a on nie mógł zapewnić nic swojej dziewczynie i nienarodzonemu dziecku. Ja starałam się go wspierać. Cały czas powtarzałam, że w końcu znajdzie się praca dla niego. Niestety czekaliśmy jeszcze bardzo długi czas. Stanyo chodził sfrustrowany, wszystko go irytowało, nawet ja. Mimo to, cały czas zapewniał mnie o swojej miłości.
Po jakimś czasie przyzwyczailiśmy się do takiego stanu. Stanyo dostał pracę kilka tygodni przed moim porodem.
8 kwietnia 2013 roku, urodziłam zdrową dziewczynkę. Wiem, że dałam mojemu Bułgarowi największe szczęście. Non stop dziękuje mi za to.
Za kilka tygodni bierzemy ślub i już nie możemy się doczekać. Po ślubie czeka na mojego Bułgara bardzo dobra praca.
Tak oto chciałam się z Wami podzielić swoją historią. Proszę polskie kobiety, które są w związku z Bułgarami, aby też dodały coś od siebie. Chętnie poczytam jak było u Was.
Według mnie związek z Bułgarem jest nie tyle trudny, co bardzo emocjonalny (i namiętny:)). Z moich obserwacji i z tego, co opowiada mi Stanyo, wiem, że dla Bułgara najważniejsza jest rodzina. Żona, dzieci, ale też mama, brat. Bułgarzy są bardzo porywczymi i namiętnymi mężczyznami. Chcą, żeby kobieta, którą kochają była tylko ich w stu procentach. W związku, to mężczyzna jest panem (to tylko tak strasznie brzmi). Bułgar jest zazdrosny o swoją kobietę, ale gdy ta go zdradzi, następuje definitywny koniec związku, małżeństwa.
Jeszcze raz proszę o Wasze spostrzeżenia, co do związku z Bułgarskim mężczyzną.
Dzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dianaaa
*
Dołączył: 27 Maj 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:24, 27 Maj 2013 Temat postu: Związek z Bulgarem |
|
|
I dodam jeszcze, że zaletą Bułgarów jest to, że nie piją tak, jak Polacy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Janina
****
Dołączył: 01 Wrz 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia
|
Wysłany: Czw 19:55, 30 Maj 2013 Temat postu: pozdrawiam |
|
|
Ja mieszkam w Sofii od wielu lat. Mam udane małżeństwo i dorosłe już dzieci. Znam wiele Polek ( Polaków również), które mieszkają w Bułgarii. Większość z nich ma bardzo udane małżeństwa. Obecnie w Polsce mało się mówi o Bułgarii, a jeszcze mniej zna, ten piękny kraj. Kryzys światowy daje się wszędzie znać i w Bułgarii również. Jednak Bułgarzy potrafią się uśmiechać nawet w najtrudniejszych czasach. Może to sprawia również klimat i spora doza słońca. Życzę pani dużo radości i pomyślności. Niech państwa córeczka dobrze się chowa, a Pani mąż na pewno będzie dobrym mężem i ojcem... bo tacy są bułgarscy mężczyźni. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:40, 17 Lis 2018 Temat postu: |
|
|
Ja wyjechałam do Anglii i tam poznałam Stefana.
Długo o mnie walczył bo ja nie szukałam żadnego związku.
Pracowaliśmy razem i dojezdzalismy razem do pracy.
To prawda co koleżanka napisała. Bułgarzy kochają całym sercem. Szanują kobiety i dbają o to aby uczucie nie wygasło.
Jest też namiętność - ohhh. I w piciu mają absolutny umiar. A jak mój Stefcio wypije to jest bardzo wesoły, tańczy, śpiewa i cały czas stara się mnie zabawiać.
Jesteśmy ze sobą 5 lat a ja czuję to samo co na początku. On o mnie zabiega i zapewnia o swojej miłości a ja go kocham jak pierwszego dnia.
Nie ma rutyny w naszym życiu. No i on sprawia, że zawsze czuje się jak wartościowa , atrakcyjna i ta jedyna. Ja też mogę być szczera w uczuciach bo jak mu pokazuje jak bardzo go kocham i jak bardzo mi zależy to on to odbiera jako szczerość i jest szczęśliwy. Nie na mowy o żadnej dominacji z żadnej ze stron.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:56, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Witam, jestem od 2 miesięcy w związku z Bulgarem. Oboje mieszkamy w Holandii. Do tej pory nic o Bułgarii nie wiedziałam. Moje pytanie, czy Bułgarzy z natury są tacy mało wylewni w komplementach czy tylko ja takiego spotkałam? Przyjemnie jest usłyszeć od swojego partnera coś miłego typu że ładnie wyglądasz czy coś w tym stylu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Klaudia
Gość
|
Wysłany: Nie 18:50, 31 Gru 2023 Temat postu: |
|
|
Hej , jest ktoś tutaj jeszcze . Właśnie trafiłam na ten artykuł. Ja jestem z moim chłopakiem Bułgarem juz 2 lata , obecnie mieszkamy w Anglii lecz kiedyś chciała bym zjechać z nim do polski i tam założyć rodzine . Tez martwię się o prace . Może czasy się zmieniły i teraz nie było by problemu z praca dla Bułgara. Ogólnie jestem z nim bardzo szczęśliwa lecz tęsknie za Polska i rodzicami . Wiem ze w Anglii jest lepsze życie lecz jednak miłość do rodziny wygrywa. Napiszcie co o tym myślicie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariee
*
Dołączył: 03 Wrz 2024
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:46, 03 Wrz 2024 Temat postu: |
|
|
Pewnie, ze miłość do rodziny wygrywa, tak jest zawsze Coś wiem w tym temacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|