PSKO - Forum dyskusyjne

Katarzyna Chmielewska · Gość

Żyjemy w kraju, gdzie wszyscy wycierają sobie gębę Ojczyzną. Przed zalewem patriotyzmu nie ma już gdzie się schować. Potok patriotycznych frazesów płynie nieustannie z ust premiera, prezydenta, ministrów, urzędników, Episkopatu, nauczycieli, księży, lekarzy, dziennikarzy i Bóg wie kogo jeszcze. Billboardy straszą nas "patriotyzmem jutra"(...) Zamiast słuchać zacnego ględzenia o "dwóch patriotyzmach", pora nauczyć się nie lubić Ojczyzny. Nie lubić z całą świadomością i siłą. Jest za co, ale w Polsce wolimy na razie siedzieć cicho.

migol

Aga · Gość

Poznając myśl publicystyczną Pana prof. Janusza Reykowskiego można stwierdzić, że główną cechą projektu politycznego określanego jako budowa IV Rzeczypospolitej jest masowa wymiana elit.
Realizacja tego projektu leży w interesie rządzących, bo tworząc dużą grupę "dobroczyńców" systemu, umacniają swoją władzę. Realizacja projektu wymiany elit to kampania, która odbywa się równocześnie na kilku frontach. Najważniejszy z nich to opanowanie stanowisk związanych z władzą - w administracji publicznej, w zależnych od rządu mediach i organizacjach gospodarczych. Dokonywane w tych instytucjach czystki wymiatają ludzi mądrych, niewygodny ludzki potencjal. Ale nie tylko o instytucje władzy tu chodzi.
Odbywa się atak na instytucje akademickie, w tym na PAN oraz publiczne oskarżenia o agenturalność czołowych postaci życia politycznego (Lecha Wałęsy, nieokreślonej większości ministrów spraw zagranicznych III RP), zwalnianie dobrych fachowców z zajmowanych stanowisk, za "PRL-owską przeszłość", to tylko niektóre przykłady tego samego kierunku działań.
Atakom takim poddawany jest nawet Kościół katolicki.
Jest też następny front walki o wymianę elit, to kampania tworzenia i popularyzowania "mitu nowej władzy". Mit ten ma uzasadnić tytuł do rządzenia tej właśnie ekipy oraz dostarczyć podbudowy moralnej jej zamiarom i praktykom, Według tego mitu rządzący to osoby o czystych rękach, nieskorumpowane. Są to patrioci z dziada, pradziada. Naprawa Polski, to główne zadanie nowej władzy. Uwidacznia się jednak rozziew między zwolennikami zmian, a tymi którzy czują się oszukani.
W społeczeństwie gromadzą się pokłady goryczy i gniewu. Arogancja i egoizm rządzących tworzą podstawę do kierowanych przeciw nim oskarżeń.
Masowa emigracja ludzi młodych to jeden z przykładu postrzegania nepotyzmu - tzn. faworyzowania przy rozdawaniu stanowisk i protekcji jako głównych składników w procesie awansu.
PiS-owska koncepcja wymiany elit całkowicie kompromituje nowe kadry o miernych możliwościach merytorycznych.
Nowe elity mają jedną cechę wspólną - żądzę zrobienia kariery, która w nich tłumi poczucie wstydu z powodu własnych niedostatków umysłowych.

Buba · Gość

Znajdujemy się w sytuacji polowania na czarownice, a Ci którzy rządzą nie mają żadnego pomysłu na przyszłość, czyli teraźniejszość. Oni mają pomysł tylko na przeszłość.
Z kraju wyjechało około 2 mln. Polaków w czasach pokojowych, a nie wojennych i jest to największy od lat exodus ludu w Europie. W kraju zabrakło świeżego powietrza i zrobiło się wyjątkowo "duszno".

Dodi · Gość

Z internetu dowiadujemy się, że Minister Obrony Narodowej Radosław Sikorski poddał się do dymisji. Był bardzo ceninym politykiem w świecie. Jakie mogą być przyczyny? Czy konflikt z Macierewiczem to jakiś atut? Czy premier Jarosła Kaczyński przyjmie tę dymisję? Macierewicz jest postacią chronioną przez premiera.

Polonus · Gość

Dymisja przyjęta Crying or Very sad

W rządzie widnieją tendencje rozłamowe.

migol

Ciekawe kiedy panowie rzadzacy zdadza sobie sprawe ze wybory tuz tuz i znowu zaczna obiecywac?

smutny · Gość

Nic z tego, PiS dazy do opanowania wszystkich ministerstw i bedzie dlugo rzadzil.

Aga · Gość

Wszystko sę rozstrzygło... został Szczygło.

Aga · Gość

Wszystko sę rozstrzygło... został Szczygło.

Aga · Gość

Wszystko sę rozstrzygło... został Szczygło.

Monika · Gość

Kogo nie kocha Antoni, tego i MON nie obroni Laughing

Gość

Jerzy z Warszawy · Gość

Żyjemy w kraju jak w grotesce u Sławomira Mrożka. Dziś odszedł Ludwik Dorn, minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Politycy ubijają pianę. Brakuje transparentności w rządzie i ludzie nic nie wiedzą co się dzieje. Dowiadują się z mediów. Blokada informacyjna płynie i z pałacu prezydenckiego. Wszystko się dzieje z minuty na minutę. Minister Krawczyk, doradca prezydenta do spraw zagranicznych też odszedł. Jego dymisję przyjął prezydent.
W ciągu 2-3 dni mamy zmianę w resortach siłowych (wczoraj odszedł minister Radek Sikorski z MON ). Zmiany te to znaczący kryzys w państwie polskim.
Historyczna wendeta dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Na tych, którzy mają poglądy jak bracia Kaczyńscy i tych którzy mają inne.

Buba · Gość

Tak było w PRL-u, kto nie słuchał, ten wylatywał. Rząd przeżywa duże turbulencje, a ludzi przesuwa jak pionki na szachownicy. I wszystko jest niby normalnie i wszystko jest niby OK.