Forum PSKO - Forum dyskusyjne Strona Główna PSKO - Forum dyskusyjne
Forum Polonii Bułgarskiej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czego oczekujemy od PSKO im.Wladyslawa Warnenczyka?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PSKO - Forum dyskusyjne Strona Główna -> Polonia Bułgarska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amadeus
**



Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia

PostWysłany: Czw 22:08, 27 Gru 2007    Temat postu:

Bo miłość mój drogi to:

To chcieć czynić drugiego wolnym, a nie uwodzić go,
to uwolnić go z jego więzów, jeśli pozostawał więźniem,
Aby on także mógł powiedzieć: "kocham ciebie",
nie będąc do tego zmuszonym nieposkromionymi pragnieniami.

Kochać to wejść do drugiego, jeśli otwiera tobie
bramy swego tajemniczego ogrodu, po drugiej
stronie okrężnych dróg, kwiatów i owoców
zrywanych na skarpie,
Tam, gdzie zadziwiony potrafisz wyksztusić: to
"ty", moje kochanie, ty jesteś moją jedyną...

Kochać to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej
osoby nawet z pominięciem siebie, to czynić
wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się
Stając się z każdym dniem człowiekiem jakim
być powinna a nie takim, jakiego chciałbyś ukształtować
według swoich marzeń.

Kochać to ofiarować swoje ciało, a nie zabierać
ciała drugiej osoby, lecz przyjąć je gdy daje siebie,
To skoncentrować siebie i wzbogacić, aby
ofiarować ukochanej całe swoje życie skupione w
ramionach twojego "ja", co znaczy więcej niż
tysiące pieszczot i szalonych uścisków,

Kochać to ofiarować siebie drugiej osobie, nawet
jeśli ona przez moment się wzbrania
To dawać nie licząc tego, co inny ci daje,
płacąc bardzo drogo, nie domagając się zwrotu.

Największa miłość wreszcie to przebaczyć, gdy
ukochana niestety odchodzi, usiłując oddać
innym to, co przyrzekła tobie.

Kochać to zastawić stół, aby przy nim zasiadł twój
gość i nie sądzić, że możesz obejść się bez niego,
Ponieważ pozbawiony żywności, jaką on ci przynosi,
na twoje świąteczne przyjęcie nie postawisz
dań królewskich lecz tylko suchy chleb biedaka.

Kochać to wierzyć drugiej osobie i ufać jej,
wierzyć w jej ukryte siły, w życie które posiada,
jakiekolwiek byłyby kamienie do usunięcia dla
wyrównania drogi.

To zdecydować się rozsądnie i odważnie wyruszyć na
drogi czasu, nie na sto, tysiąc czy dziesięć
tysięcy dni, ale na pielgrzymkę, która się nie skończy,
bo jest pielgrzymką, która trwać będzie ZAWSZE.

Powinienem ci to powiedzieć, aby oczyścić twe
marzenia, że kochać to zgodzić się na cierpienie,
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać,
Ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć
o sobie dla drugiego, może wyrzec się życia dla
siebie tak, żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego.

Kochać wreszcie to jest to wszystko, o czym
powiedziano i jeszcze więcej,
Bo kochać to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ,
to pozwolić się kochać, być przejrzystym
wobec tej MIŁOŚĆI, która zawszę w porę.

To jest, o wzniosła Przygodo, pozwolić Bogu
kochać tego, którego ty w sposób wolny
decydujesz się kochać!

Michael Quist


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Grazynka
**



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia - Warszawa

PostWysłany: Czw 22:20, 27 Gru 2007    Temat postu: a jednak milosc

Żyjemy na tym świecie zamknięci w klatce między ziemią a niebem,
ograniczeni linią horyzontu.
Uczymy się żyć.
Opornie nam przychodzi ta nauka.
Czujemy się mądrzy i samowystarczalni.
Nie czujemy na barkach ciężaru nieba
ani pyłu ziemi na stopach.
Linia horyzontu nie zaciska nam się wokół szyi.
Jesteśmy zbyt pyszni i pewni siebie, żeby dojrzeć,
że coś nas ogranicza.
Czujemy się cholernie wolni.
Na tyle wolni by gardzić drugim człowiekiem.
Tak bardzo wolni, żeby okłamywać siebie i innych.
Wolni by zabić pragnienie życia, by uśmiercić ideały.
Zamknięci w tej klatce
czekamy tylko na jakiś ochłap normalności z zewnątrz.
Czeka i On...
Człowiek może wszystko.
Tylko czy Bóg da radę ponieść konsekwencje jego czynów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migol
*****



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 0:37, 28 Gru 2007    Temat postu:

"Джена" rządzi - tyle Wam powiem
Kto ją spotkał ten wie o co chodzi Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 12:48, 28 Gru 2007    Temat postu:

Тя е една от най-известните порно звезди в Америка и най-младата порно звезда получила наградата "Хот Доор" - най-престижната награда в порно индустрията. Laughing
Powrót do góry
migol
*****



Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:33, 28 Gru 2007    Temat postu:

Nie "Джена Джемсън" z USA, tutejsza folk pevica, bulgarska! Ale widac co komu w glowie Razz ...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez migol dnia Pią 17:33, 28 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martula
**



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia

PostWysłany: Pią 20:02, 28 Gru 2007    Temat postu: nie rozumiem

W ogole nie rozumiem, co ma "piernik do wiatraka". Co nas Polonie obchodzic ma jakas wulgarna Desi Walentinowa??? Wystarczy wejsc w internet, zeby zobaczyc jej polnagie fotki. Ty chyba Migol szybko sie na prawde starzejesz, jesli takie kobiety maja na Ciebie wplyw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
*****



Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 76 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:09, 28 Gru 2007    Temat postu: życie

Życie jest szansą, schwyć ją.
Życie jest pięknem, podziwiaj je.
Życie jest radością, próbuj ją.
Życie jest snem, uczyń je prawdą.
Życie jest wyzwaniem, zmierz się z nim.
Życie jest obowiązkiem, wypełnij go.
Życie jest grą, zagraj w nią.
Życie jest cenne, doceń je.
Życie jest bogactwem, strzeż go.
Życie jest miłością, ciesz się nią.
Życie jest tajemnicą, odryj ją.
Życie jest obietnicą, spełnij ją.
Życie jest smutkiem, pokonaj go.
Życie jest hymnem, wyśpiewaj go.
Życie jest walką, podejmij ją.
Życie jest tragedią, pojmij ją.
Życie jest przygodą, rzuć się w nią.
Życie jest szczęściem, zasłuż na nie.
Życie jest życiem, obroń je.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renia
****



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia - Krakow

PostWysłany: Pią 21:46, 28 Gru 2007    Temat postu:

Jest miłość trudna

jest miłość trudna
jak sól czy po prostu kamień do zjedzenia
jest przewidująca
taka co grób zamawia wciąż na dwie osoby
niedokładna jak uczeń co czyta po łebkach
jest cienka jak opłatek bo wewnątrz wzruszenie
jest miłość wariatka egoistka gapa
jak jesień lekko chora z księżycem kłamczuchem
jest miłość co była ciałem a stała się duchem
i ta co nie odejdzie --- bo znów niemożliwa

Jan Twardowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magdalena
Gość






PostWysłany: Sob 17:14, 16 Lut 2008    Temat postu: Nostalgicznie po latach...

Trudno mi opisać, co poczułam, kiedy przeczytałam życzenia "Pewnego Bułgara" do znajomej Polki. Fala ciepła i wzruszenia zalała mnie od wewnątrz. Przed prawie 20 laty przeżyłam coś podobnego i myślę o tym do dziś. I choć z pewnością lepiej byłoby zapomnieć, to nie jest to możliwe. Pewien wspaniały 20 letni chłopak z Sofii uratował mi życie (choć sam to przypłacił zdrowiem). Nasze drogi się rozeszły, minęło tyle lat, pozostało żywe wspomnienie cudownego chłopaka i heroicznego człowieka, dzięki któremu żyję. Mam tylko nadzieję, że jest zdrowy i szczęśliwy. A swoją drogą, to wbrew obiegowej opinii niektórych Polaków (w Polsce), że Bułgarzy to nieokrzesany naród, chcę powiedzieć, że mimo traumatycznych przeżyć związanych z tym krajem, spotkałam ciepłych, życzliwych i serdecznych ludzi i zostawiłam w Bułgarii duży kawałek serca. Pozdrawiam ciepło Polonię w Bułgarii, życząc w nowym roku wszystkiego najlepszego i prawdziwej, serdecznej integracji w środowisku Polonii. Magda
Powrót do góry
Basik
**



Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia

PostWysłany: Pon 8:33, 18 Lut 2008    Temat postu: Zbigniew Herbert

Mija 10 rocznica śmierci autora “Pana Cogito” Rok 2008 należy do Zbigniewa Herberta. Teatr Narodowy we Warszawie Inauguruje Rok Z. Herberta z udziałem Bogdana Zdrojewskiego – ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Wiersze będzie recytował Zbigniew Zapasiewicz. Honorowymi gośćmi wieczoru będzie rodzina poety – wdowa Katarzyna Herbert i siostra Halina Herbert – Żebrowska.
Uważam, że Stowarzyszenie PSKO powinno również zorganizować wieczór poświęcony twórczości Księcia Poetów. Zapewne są wśród nas miłoścnicy literatury polskiej oraz osoby z uzdolnieniem recytatorskim. Spotkanie mogłoby mieć miejsce w Sali kościoła katolickiego w Sofii.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy1
****



Dołączył: 05 Lis 2007
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 58 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Burgas

PostWysłany: Pon 8:48, 18 Lut 2008    Temat postu:

Rok 2008 został ogłoszony przez Sejm RP rokiem wybitnego, zmarłego w 1998 roku, poety Zbigniewa Herberta. Oficjalna inauguracja odbędzie się 18 lutego w Teatrze Narodowym, jak o tym wspomniala moja przedmówczyni. Dziwię się tylko jak to możliwe, ze w programie instytutu polskiego w Sofii, nie ma o tym nawet jednej nuty.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
*****



Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 76 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:51, 18 Lut 2008    Temat postu: Pamiajmy o przesłaniu Pana Cogito Z. Herberta

Twórczość Herberta znalazła trwałe miejsce w świadomości czytelników. Prawie wszyscy wyedukowani ludzie musieli wcześniej czy później zetknąć się z tym poetą. Chociaż już zmarł 10 lat temu, to w dalszym ciągu ma swoje grono wielbicieli. Jego tomiki poetyckie warte są naszej uwagi, ponieważ zwarto w nich ważne przesłanie. Pisarz żył w trudnych czasach, ale zawsze trzymał się wyznaczonego systemu wartości. Propagował etyczne podejście do świata i z wielką zaciętością walczył z wszelkimi przejawami zła. Pisał o nieprawościach tych zauważanych we współczesności jak i w znanych z ludzkich dziejów. Wiele uwagi poświecił okresowi starożytności i namawiał nas do zapoznania się z mitologicznymi historiami.
Imię Pana Cogito tłumaczy się dosłownie z łaciny „Pan Myślę”. Osoba myśląca to człowiek, który dobrze zna historie, ale przede wszystkim, która potrafi wysunąć z niej wnioski. Przesłanie Pana Cogito opiera się na czasach wojny, podczas których autor poznaje zachowanie ludzi w trudnych dla nich chwilach. Opiera się również na czasach niesprawiedliwości społecznej, załamania politycznego, powojennego prześladowania polskich Żydów.
Zbigniew Herbert stworzył zbiór wartości, jakimi powinien kierować się przeciętny człowiek w okrutnych czasach terroru, zakłamania, rasizmu i zniewolenia. Każdy wers mówi jak trzeba postępować by mieć czyste sumienie i być w zgodzie z samym sobą. Nakazuje mieć własne zdanie, nawet gdy jesteśmy otoczeni ludźmi, którzy są zakłamani i podporządkowani władzy, przebiegli i bardzo podli. W wierszu jest mowa o osobach, które przeciwstawiły się władzy i do końca były wierne własnym przekonaniom - ocalały. Nie można się poddawać. Pan Cogito mówi, że skoro ocaleliśmy, to nie po to aby żyć, lecz walczyć z zakłamaniem i dać świadectwo prawdy, innym pokoleniom. To dla nich będziemy kiedyś wzorem do naśladowania. W kolejnych zwrotkach wiersza, mowa jest o szpiclach, katach i tchórzach. Nawet w chwilach, w których będziemy im współczuć, nie powinna opuszczać nas pogarda wobec nich. To oni kiedyś popełnili wiele zbrodni, a teraz muszą za to zapłacić. Nic nie usprawiedliwia czynów jakich dokonali. Nie wolno nam przebaczać w imieniu ludzi, których prześladowali, ponieważ nie mamy do tego prawa. Zbigniew Herbert próbuje uświadomić nam, że ludzie, którzy przeżyli wojnę są wybrani. Tylko nielicznym się udało. Powinni wykorzystać tę szansę, rozpowszechniając pamięć wielkich Polaków. Aby osiągnąć zamierzony cel, człowiek musi nieustannie przypominać sobie o wartościach, kierujących postępowaniem tych, których ludzkość uznała za bohaterów. Najważniejszymi z tych wartości są wolność, honor, odwaga i własna godność. Tylko życie zgodnie z nimi ma jakikolwiek sens. Przesłanie Pana Cogito głosi, że trzeba być porządnym człowiekiem, nie licząc na nagrody.
Wiersz pod tytułem „Przesłanie Pana Cogito” zawiera cały szereg wartości moralnych, jakich człowiek powinien przestrzegać. Nigdy nie wolno pozostawać obojętnym na przemoc i zdradę, podłość i psychiczne nawet okrucieństwo wobec drugiego człowieka, należy umieć odróżnić dobro od zła, niesprawiedliwość od prawości w ludzkiej psychice. Pan Cogito mówi, że obowiązkiem każdego człowieka jest walczyć o swoje i nigdy się nie poddawać oraz nie bać.
[/list]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
PSKO
Administrator



Dołączył: 27 Paź 2005
Posty: 186
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:07, 18 Lut 2008    Temat postu: Apel Herberta

Przesłanie Pana Cogito

Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu
po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę
idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch

ocalałeś nie po to aby żyć
masz mało czasu trzeba dać świadectwo
bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
niech nie opuszcza ciebie twoja siostra Pogarda
dla szpiclów katów tchórzy - oni wygrają
pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzucą grudę
a kornik napisze twój uładzony życiorys
i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż się jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz
powtarzaj: zostałem powołany - czyż nie było lepszych
strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne
ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy
światło na murze splendor nieba
one nie potrzebują twego ciepłego oddechu
są po to aby mówić: nikt cię nie pocieszy
czuwaj - kiedy światło na górach daje znak - wstań i idź
dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę
powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy
bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz
powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem
jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku
a nagrodzą cię za to tym co mają pod ręką
chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku
idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek
do grona twoich przodków: Gilgamesza Hektora Rolanda
obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów

Bądź wierny Idź


Post został pochwalony 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jaga
**



Dołączył: 15 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia

PostWysłany: Pon 20:17, 18 Lut 2008    Temat postu:

Moje serce jest tak bardzo delikatne,
Że najmniejsze nawet słowo ból zadaje...

Moje serce jednocześnie jest też silne,
Ciągle walczy i się nigdy nie poddaje...

Moje serce chociaż małe jest też wielkie,
Kiedy kocha to nie boi się niczego...

Moje serce całe życie jest pokorne,
Dla miłości może wyrzec się wszystkiego...

Moje serce jest gorące tak jak lawa,
Co z wulkanu namiętności się wyłania...

Moje serce potrzebuje dziś miłości,
Bo stworzone jest prawdziwie do kochania...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renia
****



Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 29 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sofia - Krakow

PostWysłany: Pon 20:23, 18 Lut 2008    Temat postu:

TAKA MIŁOŚĆ
To uczucie przyszło nagle, opętało moje serce
Założyło nań ogromne pięknych kwiatów wieńce
To uczucie jest tak wielkie, promieniuje z mego wnętrza
Abyś tylko mógł codziennie jak najwięcej z niego czerpać
Chcę Ci dawać cała siebie, tą ze środka i tą z wewnątrz
Żebyś tylko był spokojny i szczęśliwy razem ze mną
Będę zawsze obok Ciebie, razem z Tobą, aż do końca
Przy mnie, wierz mi, nigdy więcej nie zabraknie Ci już słońca
Nie zabraknie Ci już ciepła, dobrych gestów i miłości
Tylko otwórz swoje serce, pozwól mi się w nim rozgościć
Ja nauczę Cię ponownie co to znaczy kochać szczerze
Już przytulam Cię do serca, w moc miłości dzisiaj wierzę
Tak, już czujesz mą obecność, delikatne przenikanie
Jestem prawie cała w środku, czy wiesz co się teraz stanie?
Zgaśnie ogień, który ciągle tak boleśnie Ciebie palił
Znikną również te łańcuchy, z których każdy mocno ranił
I przestaniesz się już bronić przed uczuciem tak wspaniałym
Wtedy powiesz, że mnie kochasz swoim dobrym sercem całym
I pomyślisz, że nareszcie masz to o czym tak marzyłeś
Kogoś kto naprawdę kocha, te prawdziwą wielką miłość
I będziemy tak szczęśliwi szli przez życie razem z sobą
Wciąż wspierając się wzajemnie dobrym gestem i rozmową
A gdy przyjdzie nam już odejść z tego świata w cieni stronę
Nasze serca bić przestaną, będą jednak wciąż złączone
Nie rozdzieli ich już nigdy żadna siła niebezpieczna
Bo pomimo, że umrzemy, nasza miłość będzie wieczna...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum PSKO - Forum dyskusyjne Strona Główna -> Polonia Bułgarska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następny
Strona 15 z 19

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin