PSKO - Forum dyskusyjne

Jolka · Gość

refleksja to by wszystkim sie przydala, zwlaszcza w Wielki Piatek.

Aga

Ja zyczę refleksji , zadum i więcej samokrytycyzmu. Nam potrzeba ludzi, ktorzy szanują innych oraz prawo stanowione. Czyli prawych obywateli zamieszkałych poza granicami naszego państwa.

Julia

Przylaczam sie do tych slow calym sercem i rozumem

Pegi

Mieszkam w Bulgarii od wielu lat, ale niedawno dowiedzialam sie o tym Forum. Chetnie przylacze sie do dyskusji. Podrawiam

Buba

W naszym Stowarzyszeniu PSKO brakuje przejrzystosci dzialania. Kazdy sobie rzepke skrobie, jak to sie popularnie mowi. Wiem z cala pewnoscia, ze w Polonii sa ludzie potrzebujacy pomocy materialnej. Do kogo takie osoby moga sie zgloscic w Stowarzyszeniu, bo przeciez na pewno PSKO takie srodki ze Wspolnoty Polskiej otrzymuje.

Aron

Mało się znamy i chyba nie wiemy nic o sobie. Czwartkowe spotkania są OK, ale co poza tym. Czy wiecie, że w Polsce jednym z najwyższych odznaczeń państwowych jest tzw. Medal Komisji Edukacji Narodowej i tak niewiele osób to odznaczenie posiada. A czy wiecie, że wśród naszej Polonii w Bułgarii są osoby, ktore to odznacznie otrzymały w latach 90-tych. Nie wiecie, bo skąd, skoro nic o sobie nie wiemy. Pozdrawiam

migol

A byles na chociaz jednym?

Gość

Ja mysle, ze to nasze PSKO juz wlasciwie nie istnieje i jest w jakis sposob opanowane przez strach zeby sie swobodnie wypowiadac. Chyba tylko to Forum jest jakas forma dialogu miedzy rodakami w Bulgarii. Nawet nie wiem co sie w tej bulgarskiej Polonii dzieje. To co ma miejsce w Polsce ( bylem w kraju ponad 3 miesiace) przenioslo sie na ten nasz szanowny zarzad, czy kierownictwo polonijne. To sa osoby chyba zupelnie przypadkowo wybrane, obciazone wlasnymi kompleksami i strachem przed przelozonymi. Powinny zwolac zebranie i ustapic.

Henia · Gość

Z jednej strony moze i racja, ale czy zadaliscie sobie pytanie / i znalezliscie odpowiedz/ czy sa chetne osoby, ktore podjelyby sie kierowania PSKiO na wymarzonym przez wszystkich poziomie, jezeli sa niech sie zglaszaja.... bo pogadac sobie kazdy moze, ale nic z tego nie wynika

gosc · Gość

Nie ma chętnych !!!!

Henia · Gość

Moze jeszcze sie zglosza, ale w tym tkwi istota problemu, jak wyobrazamy sobie taka organizacje. To co sprawdzalo sie 20 lat temu, dzisiaj juz nie - a wiekszosc z nas zyje jeszcze starymi wyobrazeniami.

Buba

Wiem, że łatwo krytykuje się innych, ale w naszej organizacji tak naprawdę nic się nie dzieje, bo żeby pracować społecznie trzeba mieć na to ochotę, a przede wszystkim dysponować pewną ilością wolnego czasu. Ja nie znam na dobrą sprawę wszystkich ludzi w Polonii, ale przypuszczam że może znalazły by się takie osoby posiadające charyzmę i chęć do podjęcia pracy na zasadzie "wolonariuszy". Może np. we wrześniu należałoby zwołać Walne Zebranie i podzielić się tymi wszystkimi problemami oraz wybrać nowy Zarząd. Pozdrawiam

Gosia

Bardzo przepraszam, ale nie wszystko co stare było złe.Może właśnie było lepsze. Ludzie się wzajemnie doceniali i sobie ufali. I teraz właśnie brakuje nam tego, a przede wszystkim wrażliwości na drugiego człowieka, odwagi i jakiegoś wspólnego programu działania. Jesteśmy zabiegani, a przede wszystkim jesteśmy takim małym "schorowanym społeczeństwem polonijnym". Najgorsi są tacy "nauczyciele", którzy wszystko wiedzą, nigdy się nie mylą, nie mają wątpliwości, nie lubią pytań i zawsze chcą mieć rację.

Jan

My juz nie mamy zarzadu

Gość

PSKO "Warnenczyk" powinno sie rozwiazac i zawiazac od nowa. Na walnym zebraniu powiedzcie sobie jasno, co byscie chcieli robic w stowarzyszeniu, jakie to stowarzyszenie mialoby miec cel. Bo jezeli mialoby to byc towarzystwo swiadczenia uslug, jak do "Warnenczyka" podchodzi dzis wiele osob, to dajcie sobie spokoj. Przede wszystkim, trzeba zaczac dzialac samemu w Bulgarii a nie oczekiwac co kapnie z IV czy V RP, bo tak daleko sie nie zajdzie.