|
PSKO - Forum dyskusyjne Forum Polonii Bułgarskiej
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:41, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Chodzilo mi jak o cos bardziej bezposrednio dotyczacego nas, nawet megalomanom nie mialbym za zle jesli by cos napisali...
Wiem ze Jan Pawel II pasuje do kazdego tematu ale prosze...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ekma
*
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia-Poznan
|
Wysłany: Sob 14:53, 05 Sty 2008 Temat postu: Grecja moja miłość i pasja |
|
|
Ja chcę się pochwalić tym, że moim miejscem zamieszkania jest obecnie Grecja, choć nadal mieszkam jedną nogą w Bułgarii, bo tu jest moja rodzina ze strony męża. Tylko tam mogę pisać i być może, że już niedługo ukaże sie moja książka. Wpływa na to przede wszystkim wspaniały klimat i niesamowita przyroda oraz otoczenie.
Mam oczywiście nadzieję, że każdy kto pojedzie do tego boskiego kraju wróci z niezapomnianymi wrażeniami i będzie tam chciał wrócić ponownie. Wielka w tym zasługa Greków, którzy są narodem wielce przyjaznym światu, wielce ciekawym świata, a to, że wypytują prawie każdego o to, skąd się przybyło, czy ma się dzieci i co się robi na codzień wynika z ich wrodzonego zainteresowania drugim człowiekiem, a nie z niższych pobudek. Uwielbiają, gdy turyści próbują mówić po grecku stąd znajomość kilku prostych zwykłych słówek typu:
- kalimera - dzień dobry
- jasu - cześć
- ewcharisto - dziękuję
- parakalo - proszę
- signomi - przepraszam
- oriste - słucham
- ne - tak
- ochi - nie
- kalinichta - dobranoc
wprowadza ich w zachwyt i wspaniały nastrój.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Petros
**
Dołączył: 05 Sty 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Saloniki-Sofia-Krakow
|
Wysłany: Sob 18:38, 05 Sty 2008 Temat postu: maly zakątek mojej dumy |
|
|
Uwielbiam to miejsce. Z Sofii do półwyspu Chalkidiki jest ponad 370 km. Wjeżdżając do Grecji i wyjezdżając z Bułgarii pokazuje się tylko dowód osobisty. Zarówno celnicy bułgarscy jaki i Grecy są bardzo uprzejmi. Obecnie wielu Bułgarów kupiło tam własne mieszkania, których ceny są znacznie niższe niż w Polsce, czy w Bułgarii. Nie istnieje coś takiego jak kradzież. Silna Policja, obserwująca kierowców z helikopterów oraz różne inne działania powoduje, że człowiek uczciwy czuje się tam bezpiecznie. Na plaży odpoczywający pozostawiają materace, parasole i następnego dnia są one w tym samym miejscu. Grecy są narodem prawosławnym i bardzo wierzącym. Ale jednoczesnie poważają inne wyznania i nie ma tam antysemityzmu wśród ludzi i nagonki na odmienność.
Półwysep Chalkidiki położony na wschód od Salonik, to największa atrakcja greckiej Macedonii. Półwysep, przypominający wielki trójząb boga mórz Neptuna, składający się z Kassandry, Athosa i Sithonii, znany jest z pięknych skalistych urwisk, zielonych sosnowych lasów, złotych, piaszczystych plaż (o łącznej długości ponad 500 km!), lazurowego morza i tajemniczych klasztorów. Chalkidiki oferuje doskonałe warunki do uprawiania sportów wodnych, w szczególności windsurfingu, żeglowania oraz nurkowania. Amatorzy kąpieli słonecznych znajdą złotopiaszczyste plaże i wyjątkowo ciepłe morze. Największa atrakcją turystyczną jest Teokratyczna Republika Mnichów na świętej górze Athos - praktycznie nie można zwiedzić monasterów, ale organizowane są rejsy statkami spacerowymi wzdłuż wybrzeża. Naszym klientom proponujemy pobyt na Kassandrze w otoczonymi gajami oliwnymi i lasami piniowymi Pefkochori, Paliouri, Kriopigi, uroczymi kurortami, które łączą w sobie widoki morza i gór. Przepiękne plaże i przejrzysta woda, liczne wypożyczalnie sprzętu wodnego, wyśmienite tawerny z grecką i międzynarodową kuchnią, liczne bary nocne i dyskoteki czekają na Państwa przyjazd! Polecamy także wizytę w nowo-otwartym położonym nad morzem ośrodku odnowy biologicznej SPA z łaźniami termalnymi, doskonałymi na stres, kuracje odmładzające, choroby skóry i wiele innych. Transfer z lotniska w Salonikach do Pefkochorii około 1,5 godziny.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaska
*
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia-Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:22, 05 Sty 2008 Temat postu: moje przeżycie |
|
|
W niedzielę w kościele siedziałam obok pewnej starszej kobiety. Jej pokryta zmarszczkami twarz była tak pogodna, jak gdyby kobieta od lat podążała za Jezusem. Na moje powitanie odpowiedziała promiennym uśmiechem.
Po nabożeństwie, przy niedzielnej kawie, ksiądz poprosił nas, żebyśmy opowiedzieli, w jakich sytuacjach najsilniej odczuwamy obecność Boga.
Padały różne odpowiedzi: "kiedy modlę się w swoim pokoju"; "kiedy uświadamiam sobie, że zrobiłam coś złego"; "kiedy uczestniczę w nabożeństwie w kościele".
Potem ksiądz poprosił abyśmy podzielili się doświadczeniami w tym zakresie z osobą, która siedzi obok nas. Zaczęłam intensywnie szukać w pamięci wydarzeń, które byłyby dostatecznie niezwykłe i podniosłe.
Odwracając się do mojej sąsiadki, powiedziałam coś tak okropnie napuszonego, że zaraz wyrzuciłam to ze swej pamięci. Nigdy jednak nie zapomnę tego, co ona powiedziała do mnie: "Wiem, że Bóg jest przy mnie, kiedy patrzę na zachód słońca". - I to wszystko. Żadnych trzęsień ziemi, żadnych anielskich trąb. Możliwe, że staruszka też kiedyś była taka jak ja- że zajęta poszukiwaniem Boga nie zauważała Jego dotyku w rozwijającym się intensywnym życiu, ani ja. Postanowiłam wziąć z niej przykład. Wiedziałam, że On jest bardzo blisko. I tym właśnie chciałabym się pochwalić z Wami. Może to naiwne przeżycie i mało znaczące, ale dla mnie bardzo ważne i bardzo istotne.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:06, 05 Sty 2008 Temat postu: Re: Grecja moja miłość i pasja |
|
|
Ekma napisał: |
Ja chcę się pochwalić tym, że moim miejscem zamieszkania jest obecnie Grecja, choć nadal mieszkam jedną nogą w Bułgarii, bo tu jest moja rodzina ze strony męża. Tylko tam mogę pisać i być może, że już niedługo ukaże sie moja książka. Wpływa na to przede wszystkim wspaniały klimat i niesamowita przyroda oraz otoczenie.
Mam oczywiście nadzieję, że każdy kto pojedzie do tego boskiego kraju wróci z niezapomnianymi wrażeniami i będzie tam chciał wrócić ponownie. Wielka w tym zasługa Greków, którzy są narodem wielce przyjaznym światu, wielce ciekawym świata, a to, że wypytują prawie każdego o to, skąd się przybyło, czy ma się dzieci i co się robi na codzień wynika z ich wrodzonego zainteresowania drugim człowiekiem, a nie z niższych pobudek. Uwielbiają, gdy turyści próbują mówić po grecku stąd znajomość kilku prostych zwykłych słówek typu:
- kalimera - dzień dobry
- jasu - cześć
- ewcharisto - dziękuję
- parakalo - proszę
- signomi - przepraszam
- oriste - słucham
- ne - tak
- ochi - nie
- kalinichta - dobranoc
wprowadza ich w zachwyt i wspaniały nastrój. |
Bardzo fajna wypowiedz, zwlaszcza ze bylem na Sylwestra w GR. Palmy, fajna plaza itp. Uspeh!
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:12, 05 Sty 2008 Temat postu: Re: moje przeżycie |
|
|
Kaska napisał: |
W niedzielę w kościele siedziałam obok pewnej starszej kobiety. Jej pokryta zmarszczkami twarz była tak pogodna, jak gdyby kobieta od lat podążała za Jezusem. Na moje powitanie odpowiedziała promiennym uśmiechem.
Po nabożeństwie, przy niedzielnej kawie, ksiądz poprosił nas, żebyśmy opowiedzieli, w jakich sytuacjach najsilniej odczuwamy obecność Boga.
Padały różne odpowiedzi: "kiedy modlę się w swoim pokoju"; "kiedy uświadamiam sobie, że zrobiłam coś złego"; "kiedy uczestniczę w nabożeństwie w kościele".
Potem ksiądz poprosił abyśmy podzielili się doświadczeniami w tym zakresie z osobą, która siedzi obok nas. Zaczęłam intensywnie szukać w pamięci wydarzeń, które byłyby dostatecznie niezwykłe i podniosłe.
Odwracając się do mojej sąsiadki, powiedziałam coś tak okropnie napuszonego, że zaraz wyrzuciłam to ze swej pamięci. Nigdy jednak nie zapomnę tego, co ona powiedziała do mnie: "Wiem, że Bóg jest przy mnie, kiedy patrzę na zachód słońca". - I to wszystko. Żadnych trzęsień ziemi, żadnych anielskich trąb. Możliwe, że staruszka też kiedyś była taka jak ja- że zajęta poszukiwaniem Boga nie zauważała Jego dotyku w rozwijającym się intensywnym życiu, ani ja. Postanowiłam wziąć z niej przykład. Wiedziałam, że On jest bardzo blisko. I tym właśnie chciałabym się pochwalić z Wami. Może to naiwne przeżycie i mało znaczące, ale dla mnie bardzo ważne i bardzo istotne. |
Niestety nie odczuwam nigdzie i w zaden sposob obecnosci boga ale tym ktorym sie udalo zostalo pogratulowac, zwlaszcza ze sie tym chwala, oby tak dalej
Nie chcialem aby to wyszlo tutaj ale niech bedzie..
04.01.2008 wlasnie na moje urodziny moja zona byla w TV BG1 i przedstawiala to czym sie zajmujemy (program "chasyt na mama" )
calkiem niezle jej poszlo! powod do pochwal hehe)
pzdr
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez migol dnia Sob 23:14, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gosc_1
Gość
|
Wysłany: Sob 23:38, 05 Sty 2008 Temat postu: Re: moje przeżycie |
|
|
migol napisał: |
[04.01.2008 wlasnie na moje urodziny moja zona byla w TV BG1 i przedstawiala to czym sie zajmujemy (program "chasyt na mama" )
calkiem niezle jej poszlo! powod do pochwal hehe)
pzdr |
Wypadla znakomicie, gratulujemy!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katrin
*
Dołączył: 26 Gru 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia - Krakow
|
Wysłany: Nie 13:53, 06 Sty 2008 Temat postu: pozdrawiam |
|
|
I ja gratuluję, bo jest to powód do pochwalenia się i do dumy. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:14, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Dziekuje
Ponizej link do filmiku ktory na szybko udalo mi sie nagrac
pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez migol dnia Wto 8:48, 12 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:19, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
I dzisiaj raz jeszcze, tym razem w wiadomosciach o 19 i 23 - TV7
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Renia
****
Dołączył: 26 Paź 2007
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 29 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia - Krakow
|
Wysłany: Pon 15:08, 11 Lut 2008 Temat postu: Czasopismo Tema nr 5/2008 |
|
|
Ponieważ zauważyłam tę rubrykę, pragnę wspomieć właśnie w tym dziale, że ostatnio wpadło w moje ręce bułgarskie czasopismo „Tema” nr 5 z 2008 roku. Bardzo cenię to właśnie pismo, bo reprezentuje wysoki poziom i na jego łamach zawsze są bardzo ciekawe artykuły. Mile byłam zaskoczona, że w tym numerze przeczytałam ciekawe wypowiedzi osób spośród naszej Polonii. Bardzo mnie oczarowała wypowiedź Państwa Anny i Jacka Todorowych. Pan doc. Jacek Todorow to wykładowca i bardzo znany operator, absolwent Szkoły Filmowej w Łodzi. Nie miałam przyjemności niestet poznać tak bardzo wspaniałych ludzi, jakimi zapewne jest ta rodzina, bo Matka Pana doc. Jacka Todorowa jest również Polką. Drugą ciekawą wypowiedzią w tym pismie jest „spotkanie” z Panią Wandą Zembrzuską. To piękna postać wśród naszej polonijnej rodziny. Ale czy my polonusi coś o sobie wiemy. Pragnę w tej właśnie rubryce, serdecznie pozdrowić te właśnie osoby. Rodzinę Państwa Anny i Jacka Todorowych oraz ich Matkę, jak również Panią Wandę Zembrzuską. Myślę, że bułgarscy dziennikarze więcej wiedzą o naszej wspólnocie polonijnej, niż my Polacy w Bułgarii.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Berna
*
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia-Lublin
|
Wysłany: Pon 15:55, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Może ktoś kiedyś napisze nową historię Polonii w Bułgarii. Była już wprawdzie opracowana, ale przydałyby się nowe fakty. Pozdrawiam od serca rodzinę Anny i Jacka Todorowych oraz rodzinę bardzo zaslużoną dla spraw polonijnych, jakim jest całe pokolenie Pani Wandy Zembrzuskiej. Pani Wandzi Zemrzuskiej życzę w imieniu własnym oraz przyjaciół polskich dużo zdrowia. A Państwu Todorowym – Pani Annie i Jackowi i całej ich wielopokoleniowej rodzinie szczęścia i zdowia. Czego należy życzyć nowej przewodniczącej PSKO, Pani Danucie Michowej, chyba tylko wytrwałości i lepszych wypowiedzi w przyszłości. A może tam na tym forum nie jest Jej miejsce. Pozdrawiam serdecznie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwestor
**
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia
|
Wysłany: Pon 16:28, 11 Lut 2008 Temat postu: czasopismo bulgarskie "Tema" |
|
|
Piękne wypowiedzi państwa Todorowych oraz pani Wandy Zembrzuskiej. Dużo się od nich dowiedziałem i też byłem zaskoczony kupując to czasopismo, że jest w nim o Polonii. W sumie mało wiem o tych sprawach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amadeus
**
Dołączył: 18 Paź 2007
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sofia
|
Wysłany: Pon 16:46, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytałem Wypowiedź pani Danuty Michowej to poziom podstawowy. Pozostałe były OK i dobrze, że takie były
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
migol
*****
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 363
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:52, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Fajny artykul, dobry polski akcent ale myslelem ze zasne jak czytalem.
Jest bardzo nudny i nie ma za bardzo wspolnego ze stanem obecnym, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|